Thursday, 31 July 2008
# 14 - Stagnation Is Death - Cywilizacja Upadku
Thursday, 24 July 2008
Bora - Discography
Tym razem na bloga wpada znakomity hardcore z Litwy. Bora to jedna z najlepszych kapel hc jakie dane mi było słyszeć. Pozytywna energia rozrywa każdy kawałek. Do tego jeszcze kapela 100% vegan (szacunek!). Poniżej linki do wszystkich albumów tej znakomitej litewskiej formacji. Coś zajebistego moim zdaniem więc słuchać! Szczególnie polecam album "Spit Into Kismets Face"
Myspace: http://www.myspace.com/boraboys
Wednesday, 23 July 2008
# 12 - Skarpretter - Ammunition EP
.jpg)
Kolejny atak z Kopenhagi. Tym razem oldschoolowa punkowa jazda pod nazwą Skarpretter. 9 kawałków przebojowego punk rocka. Bardzo miło się słucha. Kapela jest mocno związana z Kopenhaskim ruchem anarchistycznym i skłoterskim co widać po ich okładkach płyt, art workach i tekstach. Polecam!
# 11 - Insuiciety - Believe and die
Coalition - Dyskografia
Tuesday, 22 July 2008
All Day Hell - s/t
Kolejna świeżynka jeśli chodzi o albumy. Tym razem jest to cedeczka ekipy z Białej Podlaskiej - All Day Hell. Na płycie znajduje się 8 utworów ciężkiego hc panka z ostrym wrzaskiem wokalisty. Pierwsze co się rzuciło mi w ucho po odpaleniu krążka to ciekawe brzmienie gitar, które w połączeniu z basem brzmią niezwykle ciężko nawet jeśli nie są przesterowane. Ogółem metaliczne brzmienie instrumentów muszę zaliczyć na duży plus. Niestety jak to jest z tego typu muzyką, tekst jest bardzo trudny do zrozumienia albo w ogóle nie da sie rozróżnić poszczególnych słów. A warstwa tekstowa jest naprawdę niezła. Los chciał, że wpadła w moje ręce książeczka z tekstami i miałem okazję zagłębić się w przesłanie All Day Hell. Teksty mówią o monotoni życia, piekle jakim dla większości populacji stanowi praca, wewnętrznych problemach ruchu punk. Dodatkowo każdy tekst opatrzony jest jeszcze komentarzem twórców co chcieli przez dany kawałek przekazać.
"Zapomnij o wszystkich
zasłyszanych dotąd sloganach
zacznij od siebie zmiany
które chciałbyś
widzieć u innych
Swoją własną
rewolucję"
All Day Hell - D.I.Y.
# 8 - Edda - s/t EP
Sunday, 20 July 2008
# 7 - Next Victim - The cold gust of wind
Next Victim to powstała na gruzach Mind Pollution kapela z Poznania. Tym razem jest jednak dużo spokojniej, mroczniej. Muzyka NV jest bardziej melancholijna. Nie ma już tyle growlującego wokalu co w Mind Pollution. Jest dużo więcej czystego śpiewania. Każdą sekundę utworów z albumu wypełnia smutek i żal. Tematyka tekstów przeniosła się ze sfery politycznej w takie zagadnienia jak gwałty, utrata dziecka przez matkę, utrata sensu życia. Jeśli komuś podobało się Mind Pollution to Next Victim jest dla niego obowiązkową "lekturą". Osobiście bardziej wolę ten wcześniejszy twór poznańskiej ekipy, ale ciągle jest bardzo dobrze. Ciągle czołówka polskiej sceny.# 6 - Mind Pollution - Spalone Dusze
Ta nieistniejąca już kapela z Poznania to moim zdaniem czołówka sceny punk. Jest to jak dla mnie jedna z najciekawszych polskich ekip. To jest coś czego trzeba spróbować. Muzyka Mind Pollution charakteryzuje się częstą zmianą tempa. W większości jednak dominują tutaj wolne sludgowe elementy. Bardzo wielkim atutem tego zespołu jest śpiew wokalistki. Potrafi tak samo dobrze growlować jak śpiewać normalnie. A growlować to ona potrafi! Gdyby ktoś robił ranking na najlepsze tego typu wokalistki to myślę, że pani z Mind Pollution zasłużenie zajęłaby pierwsze miejsce. Podoba mi się to, że wokal oprócz tego, że jest agresywny to jeszcze można bezproblemu porozróżniać słowa, a teksty MP są naprawdę dobre! Warto posłuchać tego co mają do powiedzenia ich twórcy. Kto nie posłucha ten z policji!
Saturday, 19 July 2008
# 5 - Stagnation Is Death split with Ted Kaczynski
Pierwsza część splitu to toruński Stagnation Is Death mroczny, ciężki hc punk z politycznym przekazem. Druga to rosyjski d-beat punk zaserwowany pod nazwą Ted Kaczynski. Obie kapele są warte przesłuchania, a wiem, że ten split jest trudno dostępny w internecie i w ogóle raczej trudno go dostać, chyba, że na koncercie którejś z kapel.
# 4 - Nuclear Death Terror - s/t
Jedna z moich ulubionych kapel. Nuclear Death Terror z Kopenhagi. W ich muzyce nie ma żadnego emo, metalu czy chuj wie czego. Choć ostatnio te udziwnienia w crust punku są dosyć powszechne to kopenhaska ekipa nie dała się i napierdala klasycznego, dobrego, d-beat crust punka. Są teksty o anarchii, policji, ekologicznych katastrofach, religii. Są nisko strojone gitary, dwa growlujące wokale i nadająca temu wszystkiemu tempa - perkusja. Czy czegoś więcej potrzeba? Myślę, że to wystarczy. Tak więc ściągajcie, a najlepiej kupujcie bo naprawdę warto.
Myspace: http://www.myspace.com/nucleardeathterror
Friday, 18 July 2008
# 3 - Lies Feed The Machine - s/t
Lies Feed The Machine niemiecko-polski d-beat crust as fuck band. Widziałem ich na DIY Hardcore Punk Feście vol. 4 i panowie pokazali, że wiedzą jak grać crusta. Ogień z dupy maksymalny. Szybko, ciężko i do przodu a jak trzeba zwolnić to zwalniamy tak najłatwiej opisać to co grają. Muzycznie może nie pokazują nic czego by już ktoś nie wymyślił, ale i tak jest świetnie. Niestety na nagraniach brakuje energii ze względu na słabą jakość mptrójek. A szkoda bo na żywo naprawdę pokazują klasę. Wiele osób mówiło, że najlepiej wypadli na DIY Feście. Ja nie widziałem wszystkich kapel więc nie będę oceniał, ale z tych co udało mi się być to LFTM zdecydowanie miażdżyli resztę. Jeśli lubisz d-beat crust to Lies Feed The Machine zdecydowanie jest dla Ciebie :)
Miłego :)
Thursday, 17 July 2008
# 2 - Wojtyła - s/t
Oto jest! Krążek naszego już świętej pamięci rodaka. Wojtyła pokazuje się z zupełnie innej strony niż znamy go z Watykanu. To już nie jest starszy człowiek o głębokiej wierze. To prawdziwy grindowy niszczyciel! Jest szybko i ciężko z wrzeszczanym wokalem. Nie czekaj! Poznaj prawdziwą siłę papieża jaką prezentuje nam z zaświatów
# 1 - The Bold & The Beautiful / Tunguska - split
The Bold & The Beautiful to jak to określają członkowie zespołu GITWA PUNK. Czym jest więc muzyka TB&TB? To niesamowicie ostry power violence as fuck. Krzyczane wokale, miażdżąca sekcja rytmiczna. Po 'opening songu' Mody Na Sukces panowie z zespołu serwują nam wielką dawkę wściekłej energii, która wykręca wnętrzności i niszczy umysł w której można zakochać się od pierwszego kawałka. W 17stu numerach zaserwowanych na krążku jest tyle ognia, że wystarczyło by na spalenie wszystkich lubelskich lasów. Lecz jeśli spodziewacie się prymitywnej łupanki to źle trafiliście. O muzyce TB&TB można powiedzieć dużo, ale na pewno nie to, że każdy kawałek jest taki sam czy bardzo podobny do następnego. Utwory są naprawdę ciekawie zaaranżowane co można jak najbardziej zaliczyć na gigantyczny plus. Do tego dochodzą jeszcze satyryczne pełne złości i wkurwienia teksty o polityce, polaczkowych zwyczajach, religii i scenie punk na której co raz więcej widać modnych, odpicowanych lanserów. Ekipa z Lublina wymyśliła sobie na tę muzykę określenie gitwa punk, ale ja bym to nazwał "porządnym ogniem z dupy", po prostu. :)
Druga strona splitu jest prawie, że totalną zmianą klimatów. Tunguska to kapela z Irlandii w której (o ile się nie mylę) udzielają się również Polacy. Zespół w swoich 4 utworach serwuje nam kawał ciężkiego i mrocznego hc/crusta. Uważam jednak, że po tym co zaprezentowali panowie z Lublina, Tunguska nieco przynudza. Muzyka ich jest całkiem niezła, jednak trafili ze swoją twórczością na nie ten split. Z resztą co ja będę pisał więcej, oceńcie sami.
The Bold & The Beautiful / Tunguska - split
Myspace: http://www.myspace.com/gitwapunk
Myspace: http://www.myspace.com/tunguskapunk
Subscribe to:
Posts (Atom)